Nareszcie w domu!
Łodzianie mają ławkę Tuwima, w Ustce można usiąść obok Ireny Kwiatkowskiej i poopowiadać jej najlepsze dowcipy świata, w Międzyzdrojach można posłuchać teatralnych anegdot mistrza Gustawa Holoubka. W stolicy Wielkopolski pogawędzić można poznańską gwarą ze Starym Marychem lub usiąść przy kawiarnianym stoliku (ul. Rybaki) z Bohdanem Smoleniem i pośmiać się z najlepszych kabaretowych skeczy. Od dzisiaj w Szamotułach można subtelnie objąć uroczą tancerkę lub przystojnego tancerza (jak kto woli) i zrobić sobie zdjęcie z Parą Szamotulską. Tańczenia z Parą raczej nie polecamy – za ciężka i solidnie „trzyma się parkietu”. Wykonana przez Jarosława Kałużyńskiego rzeźba znalazła się dzisiaj u siebie w domu czyli na szamotulskim Rynku. Droga tańczącej pary w tradycyjnym stroju wiodła od pracowni artysty, poprzez prestiżową odlewnię braci Garstków w Śremie, by wrócić do domu 17 listopada 2023 roku.
To wielkie święto dla szamotulan, wspaniała okazja do pokazania naszego przywiązania do oryginalnego szamotulskiego folkloru, zachwytu nad pracą rzeźbiarza i podziwu dla wieloletniej działalności Zespołu Folklorystycznego Szamotuły i wszystkich ludzi, którzy szamotulski folklor promują i pielęgnują.
Byliśmy świadkami prac montażowych i mamy dla Was kilka zdjęć. Czekamy też na Wasze - pierwsze fotki mieszkańców z Parą Szamotulską, które zamieścicie w komentarzach pod postem nie tylko nagrodzimy. Zamieścimy je też w grudniowym numerze Informatora Miasta i Gminy Szamotuły.