XX pokaz stołów wielkanocnych
Mycie okien przed świętami to norma. Nie wszystkich (szczególnie panów) ten zwyczaj zachwyca, ale … rejterada z domu nic nie daje. Przecież i tak wracamy, prawda?
Fenomen przymusu mycia okien ma jednak drugie, symboliczne dno. To okazja, by wyrzucić z domu złe zimowe duchy, choroby i smutek, a wpuścić wiosenną odnowę.
Gdy z domu (z niemałym trudem) wygonimy już złe duchy, możemy zachwycać się pięknem wielkanocnych stołów. Pięknem i bogactwem. W Szamotułach mamy długą tradycję „komponowania” stołów, lubimy też rywalizację. Stąd ta – tradycyjna już – zabawa: